SprzętRecenzja
SprzętArtykuł

Mobilna twierdza dla Twojego Nintendo Switch 2. Recenzja Turtle Beach PlayTrek 2-in-1 Case

Premiera Nintendo Switch 2 to idealny moment, by na nowo…

18 grudnia 2025

Premiera Nintendo Switch 2 to idealny moment, by na nowo zdefiniować to, jak podróżujemy z naszą konsolą. O ile rynek zalewany jest prostymi pokrowcami typu „slim”, o tyle gracze wymagający czegoś więcej – a konkretnie możliwości zabrania ze sobą pełnego, stacjonarnego doświadczenia – często byli skazani na upychanie kabli i stacji dokującej po plecakach. Naprzeciw tym potrzebom wychodzi firma Turtle Beach ze swoim nowym, licencjonowanym produktem: PlayTrek 2-in-1 Case.

Turtle Beach, gigant znany głównie z peryferiów audio, wchodzi w rynek akcesoriów ochronnych z przytupem. PlayTrek to nie jest zwykłe etui – to kompletny system transportowy, który ma rozwiązać dylemat: „brać tylko konsolę, czy cały zestaw pod telewizor?”.

 

 

Konstrukcja: Pancerz z oficjalnym błogosławieństwem

Pierwsze wrażenie po wyjęciu PlayTreka z pudełka to solidność. Mamy tu do czynienia z produktem oficjalnie licencjonowanym przez Nintendo, co zazwyczaj zwiastuje idealne dopasowanie do wymiarów sprzętu. Design utrzymany jest w estetyce „tactical” – dominuje szarość i czerń, przełamana charakterystycznym, pionowym pasem z akcentami w kolorach neonowego błękitu i czerwieni oraz tłoczonym logo nowej konsoli.

Zewnętrzna powłoka wykonana jest z poliestru pokrytego warstwą TPU, co zapewnia odporność na wilgoć i łatwość w czyszczeniu. Pod spodem kryje się sztywna skorupa z pianki EVA, która ma za zadanie absorbować uderzenia. Całość waży około 800 gramów (bez sprzętu w środku) i sprawia wrażenie, że przetrwałaby niejedną trudną podróż w luku bagażowym.

 

 

2-w-1, czyli Transformer w świecie etui

Największym „killer-featurem” tego modelu jest jego modułowość. PlayTrek składa się z dwóch niezależnych części, które są ze sobą spięte:

  1. Górny moduł (Travel Case): To klasyczne etui na samą konsolę, które możemy w każdej chwili odpiąć i zabrać ze sobą na szybki wypad na miasto, zostawiając ciężką bazę w domu lub hotelu.

  2. Dolny moduł (Cargo): To głęboka baza zaprojektowana do przechowywania „dużych gabarytów”.

To rozwiązanie genialne w swojej prostocie. Pozwala na elastyczność, której brakuje standardowym walizkom. Nie musisz nosić ze sobą wielkiego „kloca”, jeśli akurat chcesz pograć tylko w trybie handheld w parku, ale masz taką możliwość, gdy ruszasz w dłuższą trasę.

 

 

Wnętrze: Wszystko na swoim miejscu

Zajrzyjmy do środka, bo tutaj dzieje się najwięcej magii organizacyjnej. Górna część, dedykowana samej konsoli, wyposażona jest w wyściełaną klapkę chroniącą ekran, która pełni również funkcję magazynu na karty z grami. Znajdziemy tu też zamykaną na zamek kieszonkę z siatki na drobne akcesoria.

Prawdziwym game-changerem jest jednak dolna sekcja. Turtle Beach nie poszło na łatwiznę, dając nam po prostu „worek” na kable. Wnętrze jest precyzyjnie wytłoczone, co oznacza, że każdy element zestawu ma swoje dedykowane gniazdo. Dzięki temu nic nie lata luzem podczas transportu.

 

 

W dolnej części zmieścimy bezpiecznie:

  • Oryginalną stację dokującą (Dock) dla Switch 2,

  • Zasilacz sieciowy (AC Adapter) – miejsce jest na tyle uniwersalne, że pasują wtyczki z różnych regionów,

  • Pełnowymiarowy kontroler bezprzewodowy (np. Pro Controller),

  • Dwa dodatkowe Joy-Cony (lub ich odpowiedniki w nowej generacji).

Taki układ sprawia, że PlayTrek to idealne rozwiązanie dla graczy turniejowych lub osób często odwiedzających znajomych na wspólne granie na kanapie.

 

Ergonomia i transport

Biorąc pod uwagę, że w pełni załadowany PlayTrek może ważyć sporo (etui + konsola + dock + pady), producent zadbał o wygodę noszenia. Mamy do dyspozycji solidny uchwyt wykończony neoprenem, który nie wrzyna się w dłoń. Dodatkowo w zestawie znajduje się regulowany pasek na ramię, dzięki czemu etui zamienia się w funkcjonalną torbę na ramię. To drobny detal, który drastycznie poprawia komfort, gdy mamy już zajęte ręce innym bagażem.

 

 

Gdzie kupić? Ważna uwaga o dostępności

Zanim rzucicie się do wyszukiwarki, musimy ostudzić nieco Wasz zapał. W chwili pisania tej recenzji PlayTrek 2-in-1 jest nieuchwytny w polskiej dystrybucji – na próżno szukać go w popularnych elektromarketach czy na Allegro. Aktualnie jedyną pewną drogą do zdobycia tej „mobilnej twierdzy” jest zamówienie jej bezpośrednio z oficjalnego sklepu internetowego Turtle Beach. Miejmy nadzieję, że z czasem towar trafi szerzej na nasze półki, ale na ten moment musicie liczyć się z zakupem u źródła.

 

Podsumowanie

Turtle Beach PlayTrek 2-in-1 Case to produkt przemyślany i skierowany do konkretnej grupy odbiorców. Jeśli grasz wyłącznie w trybie przenośnym, jego gabaryty mogą być przytłaczające. Jeśli jednak traktujesz Switcha 2 jako pełnoprawną konsolę hybrydową i nie wyobrażasz sobie wyjazdu bez możliwości podłączenia jej do telewizora, PlayTrek wydaje się być inwestycją obowiązkową.

To solidna „walizka operacyjna”, która łączy pancerne bezpieczeństwo z wygodą, jakiej nie oferuje konkurencja. Możliwość odpięcia górnego etui sprawia, że jest to zakup niezwykle uniwersalny – kupujesz raz, a masz rozwiązanie na każdą okazję.

 


Podsumowanie

Zalety

  • + Genialna konstrukcja 2-w-1 (odpinane etui podręczne)
  • + Oficjalna licencja Nintendo (gwarancja dopasowania)
  • + Dedykowane miejsce na Docka i Pro Controller
  • + Solidne wykonanie (powłoka TPU, pianka EVA)
  • + Pasek na ramię w zestawie

Wady

  • - Dość spora waga samego etui (ponad 800g)
  • - PlayTrek 2-in-1 Case dostępny aktualnie jest jedynie w oficjalnym sklepie producenta
Wyświetleń: 452

Redaktor

Donat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *