RecenzjeRecenzja
RecenzjeArtykuł

Super Mario Odyssey Recenzja

Super Mario Odyssey to nietuzinkowa platformówka, która czerpie bardzo wiele…

6 lutego 2018

Super Mario Odyssey to nietuzinkowa platformówka, która czerpie bardzo wiele z poprzednich części, będąc jednocześnie jedną z najbardziej innowacyjnych gier z tej serii. Osadzona została w trójwymiarowych królestwach, a niektóre z nich nawet bardzo przypominają świat rzeczywisty. Mechanika została niezwykle wzbogacona, a grywalność jest na najwyższym poziomie. Eksploracja
opiera się przede wszystkim na ciekawości gracza, przez co rozgrywka staje się mniej liniowa. Jest to prawdziwy następca cyklu, ale bogatszy o doświadczenie i zaprojektowany z oczywistą pasją dla całej serii. Wydawcą jest Nintendo, które Super Mario Odyssey wypuściło na rynek 27 października 2017 roku. To ekskluzywny produkt, który ukazał się wyłącznie na Nintendo Switch. Od czasu pojawienia się w sklepach, burza medialna i zainteresowanie graczy nie maleją. Nic w tym dziwnego, gdyż jest to niemal doskonałe dzieło, które znacznie wyróżnia się na tle poprzednich części cyklu i pod wieloma względami, jest bardzo nowatorskie.

Produkcja nie jest obszerna fabularnie, lecz przygoda jest bardzo dobrze zaaranżowana.

Gdy wszystko zaczyna się układać, prawem czarnego charakteru, jest popsuć humor i nieźle narozrabiać. Tak też dzieje się w Odyssey, gdzie Bowser, czyli największy złoczyńca, porywa piękną księżniczkę Peach. Jeszcze gorzej, ponieważ pragnie zmusić ją do małżeństwa. Dzielny hydraulik, Mario, nie może na to pozwolić, co zmusza go do wyruszenia w długą i pełną atrakcji podróż po nieznanych królestwach i wielkich aglomeracjach, takich jak np. New Donk City. Jego pojazdem będzie Odyssey, napędzane energią z księżyców mocy, które główny bohater znajdzie w każdej nowej lokacji. Niby nic nowego, a jednak cieszy. Mario nie wyrusza w podróż sam. Jest z nim jego kapelusz Cappy. Okazuje się on wielce pomocnym przyjacielem o rozmaitych zdolnościach.

Prawdziwie sandboksowe lokacje, które zmuszają gracza, by podążał za swoim nosem.

Super Mario Odyssey poszło w ślady najlepszych zeszłorocznych produkcji wydanych na Nintendo Switch i zaproponowało coś w rodzaju otwartych lokacji. Dzięki temu to gracz decyduje, w którym kierunku się uda i w jakiej kolejności wykona poszczególne zadania. Ponadto bardzo często prowadzić go będzie zwykła ciekawość, która podpowie mu, że za tym zakrętem i na tym budynku może znajduje się coś interesującego.

Odyssey pozwala bohaterowi wyruszyć poza Grzybowe Królestwo. Zostawiając w dali bajkowy świat, Nintendo proponuje coś na wzór rzeczywistości. Taka alternatywa widocznie się spodobała, ponieważ Super Mario Odyssey cieszy się doskonałą opinią krytyków i samych graczy. Lokacje wyróżniają się sporym urozmaiceniem. Bohater przemieszcza się z lasów do miasta, nad wodę, czy w arktyczne chłody, gdzie czeka na niego wiele niespodzianek i sekretów. Eksploracyjnych zagadek jest tu na pęczki, a odnalezienie wszystkich księżyców to nie lada wyzwanie.

Grę cechuje bardzo dobrze dopracowana, szczegółowa grafika środowiska i postaci. Wszystkie budowle i przedmioty prezentują się naturalnie, a na ich tle dobrze widoczni są kreskówkowi przeciwnicy, złote monety i grube ściany, które blokują nam przejście. Nie brakuje bossów, lecz walka z nimi nie przysparza kłopotów, bo poziom tych potyczek nie jest zbyt wysoki. Wszystkie postacie napotkane na planszach można, a nawet trzeba, nawiedzić poprzez założenie im na głowy swojego kapelusza. Tu wchodzi do gry Cappy…

Kapelusze z głów.

Cappy to niecodzienny przedmiot, który bardzo wiele potrafi. Wyglądem wyróżnia go wielka para oczu na przedzie. Ten kapelusz jest niezwykłym wspólnikiem o sporych zdolnościach. Mario może go wykorzystywać w walce, ale nie tylko. Doskonale służy jako trampolina, na którą można wskoczyć i wybić się wysoko w górę. Da się także po nim skakać i pokonywać większe przepaście. Nawiedzenie, o którym już wspomniano to zwykłe przejęcie kontroli nad inną postacią, zwierzęciem lub przedmiotem. Cappy też ma swoje zadanie i ukochaną do uratowania. Ma z Bowserem na pieńku i nic go nie powstrzyma przed dopadnięciem czarnego charakteru i pokonaniem go.

 

Dwuwymiarowe mini gry.

Jest to doskonały projekt, który w płynny sposób przechodzi z trójwymiarowego środowiska do mini gier 2D. Są one integralną częścią rozgrywki i wielkim hołdem dla pomysłodawcy gier o Mario oraz pierwszego twórcy serii. To kolejne, bardzo dobre urozmaicenie rozgrywki.

Znacznie więcej niż tylko główna kampania.

Zdobyte monety da się zamienić na księżyce mocy w jednym z dwóch dostępnych sklepów, a te ostatecznie na wyjątkowy ubiór. Wybór wśród strojów jest ogromny. Od śnieżnych kożuchów po strój na pływalnie wzbogacony o dmuchaną obręcz. Odzienie czasem bywa niezbędne do tego, by ruszyć do innej krainy. Bez niego, nie uzyskamy tam dostępu. Ta mechanika odkrywa wiele ukrytych map. Można wiec cieszyć się kolejnymi godzinami gry, już po zakończeniu głównej kampanii. Dodatkowego contentu jest naprawdę dużo.

Zabawa także dla dwójki.

Kampania dla jednego gracza trwa około 15 godzin, ale znalezienie wszystkich księżyców mocy wymaga ich kilkudziesięciu. Nintendo Switch proponuje rozgrywkę dwuosobową, w kooperacji. Można zaprosić przyjaciela lub odkrywać sekrety Odyssey rodzinnie. W tym przypadku jeden z graczy wciela się w rolę głównego bohatera, a drugi przejmuje sterowanie nad postacią Cappiego.

Podsumowanie:

Jeśli poszukuje się dynamicznej gry akcji o dobrej fabule, skrojonej szczególnie dla jednego gracza to na celowniku powinno się umieścić Super Mario Odyssey. Jest to kolejna odsłona historycznej
już serii, która wiele lat temu budowała myślenie o platformówkach. Dziś o wiele bogatsza i wyraźnie mocniejsza niż kiedykolwiek. O wysokiej grywalności, z doskonałą mechaniką postaci i
otoczenia, przyjemna graficznie i bardzo wciągająca.

Nie można niestety oprzeć się wrażeniu, że myśląc o niej, ciągle ma się przed oczyma numer 2. Dwójka, która na zbliżających się zawodach sportowych oznaczałaby, mimo wszystko, powrót z tarczą, a nie na tarczy. Dwa po The Legend of Zelda: The Breath of the Wild, które także jest produkcją firmy Nintendo. Zdanie krytyków jest inne. Super Mario Odyssey otrzymał od nich prestiżowe wyróżnienia (Game Critics Awards), takie jak:

  • Best of Show 2017
  • Best Console Game 2017
  • Best Action/Adventure Game 2017
  • The Game Awards nagrodę za Best Family Game 2017.

 


Podsumowanie

Zalety

  • + wiele godzin zabawy po ukończeniu głównego wątku
  • + błyskawiczna akcja i dużo zagadek eksploracyjnych
  • + możliwość swobodnego odkrywania naprawdę sporych lokacji
  • + duża różnorodność przeciwników i ich cech
  • + prawdziwa gra rodzinna

Wady

  • - niewysoki poziom trudności walk z bossami
  • - fabuła o małym urozmaiceniu
  • - problemy ze sterowaniem na platformie – polecana gra na telewizorze oraz przy pomocy kontrolerów Joy-Con
Wyświetleń: 6650

Redaktor

Donson

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *