RecenzjeRecenzja
RecenzjeArtykuł

Urocza pułapka na portfele rodziców – Pokémon Friends (Switch/Android)

Ostatnia prezentacja Pokémon Presents mogła pozostawić fanów z uczuciem niedosytu…

27 lipca 2025

Ostatnia prezentacja Pokémon Presents mogła pozostawić fanów z uczuciem niedosytu – zamiast wyczekiwanych newsów zapowiedziano niewielką produkcję Pokémon Friends. Czy warto poświęcić jej uwagę, czy jest to tylko uroczy skok na kasę?

 

Pluszowe miasteczko

 

Pokémon Friends to tytuł skierowany przede wszystkim do najmłodszych graczy. Jego rdzeń stanowią proste gry logiczne oraz system tworzenia własnych pluszaków. Akcja osadzona jest w Think Town – uroczym miasteczku słynącym z produkcji pluszowych Pokémonów. Cała rozgrywka koncentruje się na rzemiośle. Rozwiązując łamigłówki, zdobywamy włóczkę niezbędną do tworzenia kolejnych zabawek. W mieście spotykamy również postacie zlecające nam zadania, np. odnalezienie zagubionego pluszaka czy stworzenie stworka konkretnego typu, który będzie towarzyszem podczas leśnej wyprawy. Dodatkowo otrzymujemy dostęp do własnych pokoi, które możemy dowolnie dekorować i zapełniać stworzonymi przez siebie maskotkami.

 

 

 

Słodycz, która trafia do najmłodszych

 

Dla dorosłego gracza łamigłówki mogą wydawać się banalne, jednak potrafią zapewnić chwilę relaksu. Nie ma wątpliwości, że gra została zaprojektowana z myślą o młodszym odbiorcy, co widać na każdym kroku. Cukierkowa i niezwykle barwna oprawa audiowizualna w połączeniu z uroczym wyglądem pluszowych stworków z pewnością zdobędzie serca dzieci. Co ciekawe, mimo słowa Friends w tytule, jest to produkcja przeznaczona wyłącznie dla jednego gracza. Tytułowych przyjaciół należy więc szukać w gromadzonych, fikcyjnych zabawkach.

 

 

 

Gorzki smak agresywnej monetyzacji

 

Gra ukazała się na konsoli Nintendo Switch oraz urządzeniach mobilnych i to właśnie tutaj ujawnia się jej największy problem: nachalna monetyzacja. Biorąc pod uwagę, że grupą docelową są dzieci, zadanie wyciągnięcia pieniędzy od graczy (a właściwie ich rodziców) staje się znacznie łatwiejsze. W darmowej wersji mobilnej bardzo szybko natrafiamy na paywalle, które agresywnie zachęcają do mikropłatności, by przyspieszyć postępy. Wersja na Switcha jest z kolei wyłącznie płatna. Początkowo można by sądzić, że jednorazowy zakup da nam dostęp do pełnej zawartości. Nic bardziej mylnego.

 

 

 

W celu pełnego cieszenia się grą, należy dokupić zawartość dodatkową. Sama gra kosztuje 42,50 zł, więc niewielkie, płatne dodatki za 5-10 zł nie byłyby niczym szokującym. Jednak w sklepie eShop znajdziemy dwa pakiety DLC, z których każde kosztuje 77 zł – niemal dwukrotnie więcej niż podstawowa wersja gry. Co gorsza, zawartość oferowana w tych dodatkach jest znikoma w porównaniu do ich ceny. Istnieje co prawda możliwość zakupu pakietu gra + 2 DLC, co pozwala zaoszczędzić symboliczną kwotę, ale nie zmienia to faktu, że model biznesowy jest wyjątkowo nieprzyjazny dla konsumenta.

 

 

 

Nuda wkrada się zbyt szybko

 

Nawet po zakupie pełnego pakietu gra bardzo szybko zaczyna nużyć. Pętla rozgrywki, polegająca na tworzeniu pluszaków i wykonywaniu zadań, zmusza nas do ciągłego powtarzania tych samych minigier. Choć ich poziom trudności nieznacznie rośnie z czasem, nie niweluje to ogólnego poczucia znużenia i monotonii.

 

 

 

Koncepcyjnie Pokémon Friends to tytuł, który miał potencjał, by stać się sympatyczną i kreatywną produkcją dla dzieci. Niestety, agresywna polityka monetyzacji i chęć wyciągnięcia jak największej sumy pieniędzy kładzie się cieniem na całej produkcji. Trudno z czystym sumieniem polecić tę grę komukolwiek. Jeśli jednak ciekawość zwycięży, bezpieczniejszym wyborem wydaje się darmowa (przynajmniej na początku) wersja mobilna.

 

 

 

Cena w eShopie: 42,50 zł

Podziękowania dla ConQuest Entertainment za dostarczenie gry do recenzji.

 

 


Podsumowanie

Zalety

  • + urocza, cukierkowa oprawa audiowizualna
  • + relaksujące i proste łamigłówki, idealne dla dzieci

Wady

  • - wyjątkowo agresywna polityka monetyzacji
  • - bardzo drogie DLC
  • - rozgrywka szybko staje się monotonna i powtarzalna
  • - tytuł sugerujący tryb wieloosobowy, którego w grze nie ma

4

Wyświetleń: 79

Redaktor

Łukasz Jankowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *