NewsRecenzja
NewsArtykuł

Zbliża się nowy konkurent dla Switcha? Qualcomm i Razer tworzą konsolę przenośną

Na rynku konsol przenośnych zaczyna się sporo dziać. Co prawda…

2 grudnia 2021

Na rynku konsol przenośnych zaczyna się sporo dziać. Co prawda Nintendo Switch nie posiada jeszcze realnego konkurenta, który mógłby zachwiać jego pozycją. Jednakże już na początku przyszłego roku światło dzienne ujrzy Steam Deck. Z kolei już od jakiegoś czasu wiadomo, że Qualcomm połączył siły z Razerem i wspólnie stworzą konsolę przenośną nastawioną między innymi na Xbox Cloud Gaming.

 

 

Jakiś czas temu obydwie firmy ogłosiły partnerstwo, efektem którego jest wyprodukowanie „zestawu programistycznego” Snapdragon G3x Gen 1. Jest to chipset, który został stworzony właśnie z myślą o przenośnych konsolach. Obecnie partnerem Qualcommu jest Razer, który już przedstawił wersję deweloperską swojej konsoli ze wspomnianym układem, jednakże firma ma nadzieję, że niedługo dołączą się do tego inni deweloperzy zainteresowani stworzeniem własnego sprzętu.

 

Wspomniany układ składa się z rdzeni CPU Kryo, jak również grafiki Adreno. Ta natomiast ma nam zapewnić możliwość grania z odświeżaniem do 144 Hz. Dodatkowo będzie on zapewniać wsparcie dla 10-bit HDR. Jakby tego było mało, będzie on również w stanie obsługiwać technologie optymalizujące rozgrywkę, wśród których wymienia się Variable Rate Shading (VRS), Qualcomm Game Quick Touch, Qualcomm Game Smoother oraz Qualcomm Game Color Plus. Będzie też zapewniać wsparcie dla ekranów HDR OLED 120 Hz.

 

Wśród innych charakterystycznych możliwości chipu jest precyzyjne mapowanie, które umożliwi granie w produkcje powstałe pierwotnie na smartfony z Androidem. Pozwoli to na pominięcie tworzenia specjalnych portów z myślą o konsoli. Sprzęt umożliwi także podpięcie zewnętrznych gogli XR (Extended Reality), jak również podłączenie do telewizora 4K.

 

 

W sieci pojawił się już projekt deweloperskiej wersji konsoli od Razera, której sercem jest wspomniany Snapdragon G3x Gen 1. Jak widać jest ona mocno wzorowana kontrolerami od Xboxa. Posiada ekran OLED o przekątnej 6,5 cala oraz rozdzielczość Full HD+ z obsługą HDR. Wygląd może nie jest zbyt zachęcający, jednakże trzeba pamiętać, że tego typu wersje zwykle różnią się od finalnego produktu.

 

Producent nie podał póki co dokładnej specyfikacji i nie wiadomo, kiedy taki sprzęt miałby trafić na rynek. Trzymamy jednak kciuki, ponieważ zdrowa konkurencja wychodzi na dobre konsumentom. Czy Nintendo powinno czuć już na karku oddech firm starających się odebrać mu pałeczkę pierwszeństwa? A może zupełnie nie ma się o co martwić?

 


Redaktor

Paweł Sępioł

Wyznawca Eris z utęsknieniem czekający na powrót Wielkich Przedwiecznych. Na nowo odkrył miłość do Nintendo, chociaż od wielu lat romansuje jeszcze z PlayStation. Fan planszówek, horroru w każdej formie oraz zombie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *