Metroid Prime Trilogy Nintendo Switch
NewsRecenzja
NewsArtykuł

Były programista Retro Studios twierdzi, że port trylogii Metroid Prime na Switcha byłby „zbyt wymagający”

Metroid Prime 4 już od dłuższego czasu jest przygotowywany dla…

7 maja 2021

Metroid Prime 4 już od dłuższego czasu jest przygotowywany dla Switcha, chociaż ewentualna data premiery wydaje się być w tym przypadku czymś odległym. Jednakże wielu fanów mogło mieć z tego powodu nadzieję, że gigant z Kioto zdecyduje się na przeniesienie na platformę pierwszych trzech gry z tej serii. Czy do tego dojdzie – nie wiadomo. Jeśli jednak ktoś chce drążyć ten temat to warto przyjrzeć się przemyśleniom byłego programisty Retro Studios.

Michael Wikan pracował w tym studiu przez wiele lat, a do tego odgrywał istotną rolę w przypadku wspomnianych trzech głównych tytułów Metroid Prime (poza tym współtworzył jeszcze Donkey Kong Country Returns). W rzeczywistości był on starszym projektantem przy każdym z tych projektów. Można więc przyjąć, że jego wypowiedź w tej kwestii jest dobrze ugruntowana.

Na stronie Shinesparkers na Facebooku Wikan wyraził się w następujący sposób, gdy jeden z fanów wspomniał o chęci zagrania w Metroid Prime Trilogy na Switchu:

To wymagałoby dużo wysiłku, więc jestem dość sceptyczny, że tak się stanie. Aktualizacja MP1 i 2 do elementów sterujących ruchem była prosta, ale konwersja MP3 do normalnych elementów sterujących byłaby wysiłkiem herkulesowym, ponieważ jest napisana bardzo szczegółowo przy użyciu wyzwalaczy wolumetrycznych do wykrywania ruchu w precyzyjny sposób, aby wykonać określone przełączniki, a szefowie są skłonni wziąć pod uwagę łatwość celowania za pomocą gestów.

Dodatkowo Wikan dodał jeszcze, że

Retro nie ma już funkcjonalnych narzędzi edytora do pracy z bazą kodu Prime, więc wszystko musi być zakodowane na sztywno za pomocą „brutalnej siły”.

Zasugerował również, że odbudowanie setek zestawów interakcji w Metroid Prime 3 może zająć rok w pełnym wymiarze czasu pracy zespołowi składającemu się z od czterech do pięciu osób, a także ponowne dostrojenie rozgrywki „w celu przyjęcia wolniejszego tempa zaangażowania w konwencjonalne sterowanie”.

Natomiast w przypadku sterowania żyroskopem na Switchu to Wikan stwierdził, że ​​funkcja ta nie działałaby odpowiednio w grach Metroid Prime.

Oczywiście są to tylko poglądy byłego pracownika Retro Studios. Czy Nintendo zdecyduje się na tak odważny krok i zabierze się za port trylogii Metroid Prime – czas pokaże.

 


Redaktor

Paweł Sępioł

Wyznawca Eris z utęsknieniem czekający na powrót Wielkich Przedwiecznych. Na nowo odkrył miłość do Nintendo, chociaż od wielu lat romansuje jeszcze z PlayStation. Fan planszówek, horroru w każdej formie oraz zombie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *