Hero SprzętRecenzja
Hero SprzętArtykuł

Ładowanie pełną gębą – recenzja Venom Charge and Store

Rynek podstawek ładujących dla Joy-Conów i padów do Switcha posiada…

10 czerwca 2020

Rynek podstawek ładujących dla Joy-Conów i padów do Switcha posiada naprawdę sporo opcji. Dzisiaj pochylimy się nad jednym z bardziej “udziwnionych” wynalazków w tej kategorii. Venom Charge and Store jest bowiem nie tylko ładowarką na nasze kontrolery, ale też podstawką na pudełka z grami. Brzmi dziwnie?

 

 

Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy po otwarciu pudełka (zawierającego jedynie samą podstawkę) jest stosunkowo mały rozmiar urządzenia. Wiele tego typu sprzętów od konkurencji potrafi zająć sporo miejsca na półce pod telewizorem, ale tutaj mamy do czynienia z wymiarami zaledwie 23×6 cm. Na pewno jest to plus dla osób, które nie mają w swojej “growej jaskini” odpowiednio dużo miejsca. Jest on też wykonany z dość solidnego plastiku – nie trzeszczy przy naciskaniu go rękami, nie wydaje się też jakoś specjalnie podatny na zadrapania.

 

 

Venom Charge and Store to sprzęt, który pozwala nam ładować “za jednym zamachem” aż 4 kontrolery – jeden Pro Controller, dwa Joy-Cony i Pokéball Plus. O ile Pokéball i Joy-Cony montuje się w dość intuicyjny sposób (wkładając na port USB C lub wciskając w szynę), pewnym zdziwieniem dla mnie było to, w jaki sposób musimy podłączyć do ładowarki Pro Controller. Otóż zamiast bezpośrednio wpiąć go w stację, montujemy na nim mały kawałek plastiku, który wygląda trochę jak “irokez” na naszym padzie. Dopiero tak uzbrojony kontroler kładziemy w odpowiednim miejscu podstawki w celu naładowania. Rozwiązanie to, choć wygląda na pierwszy rzut oka trochę dziwnie, w sumie sprawdza się bardzo dobrze. Złączka jest niezwykle lekka i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby trzymać ją na padzie na stałe.

 

 

Najdziwniejszym dla mnie wyborem jest chyba umieszczenie wejścia na Pokéball Plus, zamiast np. kolejnego wyjścia na Pro Controller. Akcesorium to jest na tyle mało popularne, że prawdopodobnie w większości domostw nigdy nie będzie używane. Być może jednak fani tego dziwacznego narzędzia będą zachwyceni, więc wszystko zależy od perspektywy. Ja bardziej ucieszyłbym się z większej ilości portów do ładowania bardziej standardowych kontrolerów.

 

Co do samego ładowania, trudno tu do czegokolwiek się przyczepić. Nie stwierdziłem żadnej widocznej różnicy w tym, jak pady szybko ładują się przez podstawkę od Venom w porównaniu do innych rozwiązań, nawet wtedy, gdy ładuję ich kilka na raz.

 

 

Miłym dodatkiem jest wizualne oznaczenie tego, które pady obecnie się ładują. Każdy z portów ma swoją własną diodę na przodzie urządzenia, która świeci się na czerwono, gdy bateria naszego kontrolera nie jest jeszcze pełna. Zmienia ona kolor na zielony, gdy ładowanie jest zakończone.

 

Irytującą natomiast decyzją jest możliwość podłączenia ładowarki jedynie do portu USB. Oczywiście Switch takie porty posiada w swoim docku, ale zapomnijcie o podłączeniu go np. po drugiej stronie telewizora i wpięciu do gniazdka. Jest to też szczególnie kiepskie rozwiązanie dla graczy, którzy mają już zawarte w docku porty zagospodarowane innymi urządzeniami. Inna sprawa, że ta decyzja była pewnie podyktowana raczej ceną niż czymkolwiek innym – cały zestaw bez wątpienia byłby droższy, gdyby zawierał zasilacz z prawdziwego zdarzenia.

 

 

Wypada jeszcze powiedzieć kilka słów o znajdującym się z tyłu stacji miejscu na gry – choć, przyznam szczerze, nie ma o czym specjalnie gadać. Możemy tam umieścić do sześciu pudełek z grami, po które często sięgamy. Ta część urządzenia sprawuje się dobrze, chociaż trzeba powiedzieć, że gry wchodzą tam dosyć “luźno” i jeśli stacja zostanie potrącona, na pewno z niej wypadną.

 

Venom Charge and Store to solidny reprezentant rodziny podstawek ładujących. Tak naprawdę mimo paru drobnych mankamentów wymienionych powyżej nie ma się do czego specjalnie przyczepić. Jeśli czytelnik szuka solidnej podstawki i ma wszystkie z obsługiwanych kontrolerów, powinien być z tego bardzo zakupu zadowolony.

 

Kup zestaw Venom Charge and Store

 

Podziękowania dla firmy IBCG za dostarczenie sprzętu do recenzji.


Podsumowanie

Zalety

  • + stosunkowo mały rozmiar
  • + dobra widoczność tego, jakie pady obecnie się ładują

Wady

  • - brak możliwości podłączenia do gniazdka - tylko opcja USB
  • - złączka na Pokéball Plus jest raczej niezbyt przydatna dla większości graczy
Wyświetleń: 2317

Redaktor

Zimny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *