Hero SprzętRecenzja
Hero SprzętArtykuł

Uzbrojony Switch – recenzja HyperX Chargeplay Clutch

Switcha można kochać, lubić, wielbić ponad wszystkie konsole oraz pisać…

29 lutego 2020

Switcha można kochać, lubić, wielbić ponad wszystkie konsole oraz pisać o nim pieśni, której muzykę gra sam Link na swojej okarynie… jednak trudno jest przy tych wszystkich zaletach powiedzieć dobre słowo o baterii. Poprzez krótką żywotność akumulatora, mobilnej konsolce bliżej do odłączonego od respiratora kilkukrotnego zawałowca, niż do młodego i energicznego demona, zjadającego konkurencję (smartfony i tablety) na śniadanie. Słysząc w oddali wołanie o pomoc, z odsieczą przybyło HyperX Chargeplay Clutch. Jak powerbank na sterydach sprawdza się w trakcie pracy? Czas to sprawdzić.

 

 

I am Iron Man

 

Żyjemy w czasach wielofunkcyjnych urządzeń, oferujących ogromną ilość gadżetów, których liczba jest odwrotnie proporcjonalna do ich użyteczności. Trudno jest znaleźć kompaktowy sprzęcik, wypełniający całkowicie powierzone mu zadania. Na potrzeby tej recenzji na szczęście nie musiałem szukać długo, bo przed moimi oczami (a powyżej tego akapitu również waszymi) objawił się – HyperX Chargeplay Clutch. Ta obudowa, skrywająca w środku zwyczajnego powerbanka, jest jednak swojego rodzaju zbroją Iron Mana, której bądź co bądź Switch potrzebował.

 

Nie jest to jednak daleko idąca metafora. Po przelotnym spojrzeniu na Switcha ubranego w Chargeplay Clutch dosyć łatwo pomylić go z mini-cyborgiem. Obudowa jest rozkładana – możliwe jest wciągnięcie bocznych uchwytów na Joy-Cony i złożenie ich ze sobą, budując w ten sposób alternatywny Grip. Profilowane uchwyty wyposażone są w gumowe powierzchnie antypoślizgowe, zapewniając stabilne położenie w dłoniach podczas gry. Połączenie jest zaprojektowane w pomysłowy sposób – magnetyczne mocowanie pozbawione jest luzów i bez problemów rozłącza się oraz pozwala na szybkie połączenie ze stacją główną. Niestety ze względu na brak regulacji szerokości rozstawu uchwytów do zestawu nie podłączymy Nintendo Switch Lite. Szkoda, bo właśnie konsoli nastawionej przede wszystkim na grę mobilną dodatkowa bateria przydałaby się najbardziej.

 

 

Centrum – matka (miejsce na Switcha) wyposażone jest w tylną stopkę, pozwalającą na podparcie konsoli. O dziwo sprawdza się ona lepiej niż w samym Switchu. Wykonano ją z solidnego tworzywa sztucznego i zawieszono na dwóch zawiasach, mogących spokojnie utrzymać sprzęt w lekko pochylonej pozycji. Dodatkowo spód Chargeplay Clutch wyłożony jest cienką warstwą gumy, zabezpieczając konsolę przed ślizganiem. „Zbroja” HyperX zapewnia również stabilność Switcha w trakcie trzymania go w rękach. Konsola podtrzymywana jest specjalną klapką, a dodatkowe zamknięcie na zatrzask niweluje ewentualne luzy montażowe. Podobnie jak reszta sprzętu, mocowanie wykonane jest z solidnego tworzywa, a dodatkowe otwory w miejscu odprowadzania ciepła z konsolki nie pozwalają na przegrzewanie się Switcha w trakcie gry; a ta podczas używania Chargeplay może być zdecydowanie dłuższa.

 

Lock and load

 

Urządzenie/zbroja wyposażone jest w potężny akumulator o pojemności 6000 mAh. Dla porównania, pojemność baterii podstawowego modelu Switcha to 4310 mAh. Producent zapewnia, że dodatkowy akumulator pozwala na wydłużenie gry na jednym ładowaniu nawet do pięciu godzin. Jak sprawdza się teoria w praktyce? Zdecydowałem się to sprawdzić, testując długość życia akumulatora podczas gry w tytuły różniące się od siebie stopniem „bateriożerności”. W badaniu pod lupę wziąłem trzy gry: Overwatch, Pokémon Shield oraz The Walking Dead: The Final Season, na podstawie których sprawdziłem czas żywotności baterii Switcha przed i po podłączeniu do Chargeplay Clutch. Rezultat badań wypadł dosyć… ciekawie.

 

 

Podczas gry w Overwatch sam Switch wytrzymał 3 godziny i 18 minut, jednak po założeniu Chargeplay Clutch, konsola wytrzymała już 7 godzin i 52 minuty. W kolejnej grze – Pokémon Shield, konsolka samodzielnie pozwoliła na 3 godziny i 34 minuty gry na jednym ładowaniu. Zbroja HyperX przedłużyła ten czas do 8 godzin i 16 minut. Ostatni w teście wziął udział The Walking Dead: The Final Season, który na wyciągnięcie ze Switcha 100% mocy potrzebował 3 godziny i 5 minut. Idealnie starczyło mi to na jeden odcinek. Podłączenie do powerbanka przedłużyło zabawę w następnym epizodzie (a nawet epizodach) do 7 godzin i 56 minut. Po zsumowaniu czasów i obliczeniu średniej, uzyskałem czas zbliżony do informacji producenta, czyli 4 godziny, 42 minuty i 20 sekund.

 

HyperX Chargeplay Clutch faktycznie przedłuża zabawę o około 5 godzin na jednym ładowaniu. W celu informacji o konieczności ładowania, obok przycisku uruchomienia zamontowano ledowe kontrolki informujące o aktualnym stanie akumulatora. Potęgę baterii przede wszystkim łatwo odczuć trzymając urządzenie w ręce. Ważący 400 gramów sprzęt HyperX w połączeniu ze Switchem, którego waga to około 300 gramów, daje łącznie 700-gramowy ciężarek. Długa gra faktycznie męczy ręce, szczególnie jeżeli nie jest się częstym klientem siłowni.

 

 

Gra bez granic

 

HyperX Chargeplay Clutch, to urządzenie dedykowane głównie osobom prowadzącym podróżniczy tryb życia. Długie przejażdżki pociągiem lub środkami komunikacji miejskiej teraz mogą się odbyć bez konieczności zajmowania miejsca przy gniazdku w celu ładowania Switcha, gdyż „Zbroja” HyperX zagwarantuje nawet pięć godzin dłuższej gry na jednym ładowaniu. Urządzenie wygodnie leży w dłoniach za sprawą profilowanych, gumowych uchwytów. Jedyną bolączką wydaje się masa całego zestawu. Długa gra staje się męcząca dla rąk, jednak za sprawą prostego demontażu oraz stabilnej nóżki podtrzymującej uzyskujemy gwarancję komfortowej zabawy w trybie pół-mobilnym. Niestety posiadacze Switcha Lite będą musieli obejść się smakiem, gdyż ich model konsoli nie jest kompatybilne z urządzeniem HyperX.

Na koniec – cena. HyperX Chargeplay Clutch wyceniony jest na 60 USD. Wydaje mi się, że jest to cena adekwatna do jakości oraz funkcjonalności urządzenia. Nie dostajemy produktu wykonanego z tanich materiałów, a sam design nadaje Switchowi „trochę ciałka”, którego początkowo nieco mu brakowało.

 

Dane techniczne

 

Pojemność baterii: 6000 mAh

Wejście:         5V ⎓ 1,5A maks

Wyjście:         5V ⎓ 2,0A maks

Waga:            400 g

Wymiary:     

Długość – 273,9 mm

Szerokość – 40,2 mm

Wysokość – 114,1 mm

 

Dziękujemy HyperX oraz Monday PR za dostarczenie sprzętu do testów.


Podsumowanie

Zalety

  • + solidne wykonanie
  • + przedłuża żywotności konsoli do pięciu godzin
  • + magnesowe mocowanie
  • + profilowane uchwyty wykończone gumą zapewniają wygodę użytkowania
  • + długi kabel USB-C w zestawie
  • + duża podstawka oraz masa przekładają się na stabilność konsoli w pozycji podpartej…

Wady

  • - … oraz na szybkie męczenie rąk podczas trzymania Switcha w dłoniach
  • - niekompatybilny z Nintendo Switch Lite
Wyświetleń: 4014

Redaktor

Mikołaj "Syn Kury" Stryczyński

Legenda głosi, że wykluł się z jaja i od tego czasu pałęta się po świecie, ucząc się języka ludzi. Ze względu na dosyć ubogi system porozumiewania się homo sapiens, preferuje synergiczne doznania komunikacyjne, płynące z gier wideo. Poza tym studiuje, pisze scenariusze, kocha filmy i inne czynności będące czystą synekurą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *