Nintendo Switch podwójny wyświetlacz
NewsRecenzja
NewsArtykuł

Nintendo nie ma pewności czy produkcja Switcha dotrzyma kroku popytowi

Ten rok nie był najszczęśliwszy dla graczy. W dalszym ciągu…

11 kwietnia 2021

Ten rok nie był najszczęśliwszy dla graczy. W dalszym ciągu są problemy z dostępnością PlayStation 5 oraz kart graficznych RTX 30xx. Nie ma też perspektyw, aby w najbliższych miesiącach sytuacja uległa zmianie. Co więcej, w zeszłym miesiącu gigant technologiczny Samsung wyraził zaniepokojenie związane z niedoborami półprzewodników, co ma istotny wpływ na produkcję elektroniki.

 

Mając to na uwadze, prezes Nintendo, Shuntaro Furukawa, przekazał teraz Nikkei (indeks akcji spółek notowanych na Tokijskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.) aktualizację dotyczącą produkcji sprzętu japońskiej firmy Switch – stwierdzając, w jaki sposób udało się jej „zabezpieczyć niezbędne materiały”, aby w najbliższej przyszłości kontynuować produkcję półprzewodników.

 

Jednakże czy to daje nam pewność, że produkcja Switcha nie ulegnie spowolnieniu z powodu braku podzespołów? Zarówno Japonii, jak i na całym świecie nadal istnieje możliwość wystąpienia niedoborów systemów u sprzedawców detalicznych w przyszłości ze względu na ciągły popyt. Jak stwierdził Shuntaro Furukawa:

 

Udało nam się zabezpieczyć niezbędne materiały do ​​natychmiastowej produkcji półprzewodników do Switchów. Jednak w Japonii i innych krajach popyt był bardzo duży od początku roku i istnieje możliwość wystąpienia niedoborów w niektórych sklepach w przyszłości. Trudno powiedzieć, jak sobie z tym poradzimy, ale w niektórych przypadkach możemy nie być w stanie przygotować się wystarczająco na zamówienia.

 

Odwołując się do ostatniego wywiadu Furukawy, który ukazał się w serwisie Bloomberg w zeszłym miesiącu, możemy przypuszczać, że Nintendo stanie w tym roku przed podobnymi wyzwaniami, jak jego rywale, czyli niedoborem technologii i komponentów:

 

Poza zabezpieczeniem krzemu z firm takich jak Taiwan Semiconductor Manufacturing Co., producent Switchów boryka się również z niedoborem bardziej ogólnych części, takich jak układy scalone sterownika wyświetlacza i moduły Bluetooth, mówią ludzie zaznajomieni z jego działaniami.

 

Na korzyść firmy działa fakt, że jeszcze przed wybuchem pandemii gigant z Kioto walczył o utrzymanie systemu na stanie. W grudniu ubiegłego roku na całym świecie sprzedanych zostało 79,87 miliona jednostek. Jest to spora liczba, w związku z czym nie wiadomo jak długo Nintendo jest jeszcze w stanie utrzymać ten poziom produkcji. Poza tym należy wziąć jeszcze pod uwagę problem scalperów, którzy korzystają z ograniczonych zapasów sprzętu i odsprzedają go po bardzo zawyżonej cenie.

 

Jakby tego było mało, w ostatnim czasie pojawiły się plotki o tym, że Nvidia wstrzymała produkcję Tegra X1 Mariko (SoC zasilający obydwa modele Switcha). Nintendo miało też w przyszłości wypuścić system z wyświetlaczem OLED od Samsunga (informacja nie potwierdzona przez żadną z firm). W tym przypadku również może pojawić się problem biorąc pod uwagę, że Samsung też boryka się z problemami.


Redaktor

Paweł Sępioł

Wyznawca Eris z utęsknieniem czekający na powrót Wielkich Przedwiecznych. Na nowo odkrył miłość do Nintendo, chociaż od wielu lat romansuje jeszcze z PlayStation. Fan planszówek, horroru w każdej formie oraz zombie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *